W sobotę 15 maja zrobiłem pierwszy krok w stronę zdobycia tytułu CCNP – Cisco Certified Network Professional. Zdałem egzamin Cisco ENCOR 350-401! Mogę śmiało powiedzieć, że był to bardzo wymagający test.
W tym wpisie chciałbym podzielić się z Tobą historią moich przygotowań oraz moim planem nauki. Ze względu na NDA nie poruszę tematu pytań oraz ewentualnych wskazówek, na jakich tematach się skupić.
Cisco ENCOR 350-401
Dla osób, które mogą nie kojarzyć, o jaki egzamin chodzi, zróbmy krótkie przypomnienie. W lutym 2020 Cisco wywróciło swoją certyfikację do góry nogami. Między innymi zniknęło 11 egzaminów różnych ścieżek CCNA, a ścieżka CCNP Routing & Switching została zastąpiona przez specjalizację Enterprise. Do zdobycia tytułu Professional nie trzeba już zdawać 3 egzaminów – Route, Switch, Tshoot. Wystarczy jeden główny (core) oraz 1 specjalistyczny z danej ścieżki.
Cisco ENCOR to główny egzamin ze ścieżki Enterprise, którego zaliczenie upoważnia również do podejścia do laba CCIE.
Poruszana tematyka zawiera się w 6 kategoriach:
- Architecture
- Virtualization
- Infrastructure
- Network Assurance
- Security
- Automation
Sam egzamin składa się z około 100+ pytań (na moim były 102), na które musisz odpowiedzieć w ciągu dwóch godzin. Jeśli tak jak dla mnie, angielski nie jest Twoim językiem ojczystym, otrzymasz dodatkowe pół godzinki.
Jak to się wszystko zaczęło
Muszę się przyznać, że byłem leniwą bułą. Pod koniec 2018, czyli tuż przed samymi zmianami w certyfikacji uczęszczałem na akademię CCNP, która skończyła się w marcu 2019. Zamiast iść za ciosem i douczyć się brakujących tematów, olałem temat i skupiłem się na zdaniu certyfikatu GCP.
Dopiero pod koniec 2020 zamówiłem oficjalne podręczniki z ciscopress i… znowu olałem temat. Raz, że był to pomimo pandemii bardzo gorący czas w pracy, dwa brakowało motywacji.
Finalnie za przygotowania wziąłem się w lutym, kiedy pojawiła się opcja na 50% rabatu z okazji nadchodzącego Ciscolive. Był tylko jeden haczyk, do egzaminu trzeba było podejść do 16 maja.
Od momentu zapisania się na egzamin miałem niecałe 3 miesiące na przygotowanie!
Plan działania
Trzy miesiące to zdecydowanie niewiele czasu, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że sporą część dnia spędzam w pracy.
Mój plan był prosty i podzielony na 3 etapy. Pierwszy miesiąc czytam podręcznik Official Cisco Guide. Każdym rozdział staram się skończyć, robiąc notatki w Evernote. Próbowałem również robić również notatki na papierze, ale nie zauważyłem różnicy w ilości zapamiętywanego materiału i wróciłem do wersji cyfrowej.
Drugi miesiąc spędziłem oglądając filmy na platformie INE. Kiedy pierwszy raz zalogowałem się do portalu, byłem przerażony. Licznik pokazywał ponad 300h materiałów! Posiadając już w miarę solidne fundamenty po lekturze OCG, liczyłem na uzupełnienie braków w mojej wiedzy. Materiały jednak nie do końca pokrywały się z blueprintem i miałem wrażenie, że mogłoby ich być spokojnie o połowę mniej. Dodatkowo sporo z nich pokrywała się tematycznie między sobą, ale były przygotowane przez innego instruktora. Finalnie licznik pokazał, że spędziłem 46 godzin z INE.
Ostatni, końcowy etap przygotowań to finalne zasypywanie luk. Wiedziałem, z którymi tematami mogę mieć problem i postanowiłem się na nich skupić, zamiast powtarzać cały materiał. Ponownie spędzałem czas z podręcznikiem i wspierałem się filmikami na youtube, między innymi David Bombal czy IPexpert.
Labowanie
Jak pewnie zauważyłeś, nigdzie nie wspomniałem o labowaniu. Cisco pozbyło się ze swoich egzaminów zadań wymagających konfiguracji. Uznałem więc, że skoro pytania będą tylko teoretyczne, nie ma większego sensu powtarzanie składni poleceń.
Do laba zalogowałem się dosłownie kilka razy, żeby sprawdzić jak zachowa się ACL’ka czy konfiguracja AAA. W pozostałych przypadkach zaufałem swojemu doświadczeniu ze sprzętem Cisco z pracy.
Lista materiałów, z których korzystałem
Dla zainteresowanych lista materiałów, z których korzystałem jak również innych wartych polecenia, nie tylko w trakcie przygotowań.
Książki:
CCNP and CCIE Enterprise Core ENCOR 350-401 Official Cert Guide
Materiały wideo:
Youtube – David Bombal CCNP Encor course
Czego możesz się nauczyć z mojej nauki?
Przede wszystkim chciałbym zachęcić Cię do postawienia sobie wysoko poprzeczki i zmotywować do działania. Jeśli mi się udało, jestem pewien, że Tobie również.
Nie będę ukrywał, zdanie tego egzaminu to nie były tylko 3 miesiące intensywnej nauki – często po wiele godzin dziennie – ale również kilkuletnie doświadczenie w pracy ze sprzętem.
Podsumujmy teraz w kilku punktach proces przygotowania:
- Twoim pierwszym zadaniem jest ustalenie daty i zapisanie się na egzamin. Jest ogromna różnica między chęcią a konkretnym celem.
- Ustal konkretny plan nauki, najlepiej podzielony na 3 części:
- Przeczytanie od deski do deski oficjalnego podręcznika. Poznanie materiału i wychwycenie braków.
- Znajdź inne źródło wiedzy. Najlepiej, żeby były to filmy, ponieważ możesz je oglądać w przyspieszeniu.
- Określ, z jakich tematów nie czujesz się najpewniej i zacznij uzupełniać braki. Czytaj dokumentację, RFC.
- Daj odpocząć głowie. Nic się nie stanie jeśli wypadnie Ci jeden dzień z Twojego plany nauki.
- Zapewnij sobie maksimum komfortu przed egzaminem. Sam fakt, zdawania testu jest wystarczająco stresujący.
- Jeśli zdajesz w domu, poinformuj o tym wcześniej rodzinę i przygotuj miejsce do egzaminu wcześniej.
- Jeśli zdajesz w centrum egzaminacyjnym, wyjdź wcześniej i weź ze sobą tylko niezbędne rzeczy.
- Zdaj egzamin i ciesz się z rezultatów swojej pracy.
Podsumowanie
Nie spodziewałem się, że ten post będzie taki długi, mam jednak nadzieję, że będzie dla Ciebie przydatny.
Jestem ogromnie ciekawy czy ostatnio sam zdałeś egzamin lub planujesz w najbliższej przyszłości. Koniecznie daj znać w komentarzu.